bądź.... - wiersz

W każdym Twym słowie trele słowika

W najmniejszym geście piorun płonący

W oczach iskierka niech już nie zanika

Bo jeśli zgaśnie...mój głos tak gorący

        Rozpali ją znowu by świat Cię nie stracił

Serce Twe wielkie zamknięte dla tłumów

By ludzki tumult Cię nie przeinaczył

Ty bądź nie znikaj, ja chcę z Tobą rozmów

Bo dzień każdy bez Ciebie jest ciężki jak ołów

Nie jestem sama, wiem to i rozumiem

Bez jednego dotyku, chwila słowa czułego

Ty poprostu jesteś

         Wczoraj, dziś i jutro...

Dlaczego?

   Nie pytaj!

Tego pojąć nie umiem...