Wieczorny spacer nad jeziorem - wiersz

Autor: biedroneczka2
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

na przybrzeżnym zmrożonym łańcuchu
wierzby ramiona chylą ku ziemi
łabędzie wypatrują człowieka
który bułką się z nimi podzieli

w ciszy wieczoru struchlałe marzenia
z wolna pochłania drapieżność toni
horyzont słońce chwyta za rękę
próbując dzień w ramionach osłonić

wszystko tu toczy odwieczną walkę
na bielonych płótnach matki natury
a dziadek mróz zabawia w fryzjera
wyczarowując z szadzi fryzury

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
biedroneczka2
Użytkownik - biedroneczka2

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2021-07-31 07:44:22