Igraszka żywiołów - wiersz

Autor: biedroneczka2
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

kiedy spłynąłeś jesiennym deszczem
błękit kropel nawilżył pragnienia
rosły niespiesznie po obu brzegach
kusząc zapachem dzikiego ziela

kiedy wtargnąłeś jesienną burzą
wezbrały fale mokrych otchłani
ogniem piorun przeszył horyzont
wylałam z brzegów by się nie spalić

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
biedroneczka2
Użytkownik - biedroneczka2

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2021-07-31 07:44:22