Nieletnia randka-humoreska - wiersz
W ręku puszka coca-coli,
w drugiej szlugów paczka nowa.
Wśród stolików i ravioli,
taka toczy się rozmowa
Proszę całuj mnie jak Julię!
-przykro nie wiem jak to zrobić!
Wpadło nasze dziewczę w furię,
postanawia więc go dobić.
Czytasz skarbie coś w ogóle,
oprócz tych playboy 'a kupek?
,,Naszą szkapę”- mówi czule
-ugryźć cię kochanie w pupę?
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora