bez skrzydeł - wiersz
już nie gonię bo i po co
świat się skurczył w jednym słowie
nawet księżyc pewną nocą
rzekł mi smutno - odpuść sobie
w jakim celu siejesz barwy
skoro radość się rozpierzchła
nie jesteśmy aniołami
coraz bliżej nam do piekła
oszukujesz sama siebie
nie zaśmiecaj więc portali
nic nie wskórasz dobrym słowem
co raz pękło też nie scalisz
szkoda trudu kobiecino
rwania myśli wprost spod żeber
nie poezją człowiek żyje
lecz codziennym zwykłym chlebem
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora