mniej więcej - wiersz
wystarczy uśmiech cieplejsze słowo
klucze żurawi w mojej sukience
i to poczucie że jesteś obok
nie trzeba więcej
a może jeszcze nić zaufania
koncert zagrany na cztery ręce
codzienność słońcem poprzetykana
nie trzeba więcej
więc już mnie tylko czule pocałuj
uchroń przed chłodem kapryśne szczęście
a będę iskrą wspólnych pożarów
w drodze po więcej
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora