allegretto z motylem w tle - wiersz
nie umiem pojmać potoku myśli
okiełznać pragnień gdy wiosna tuż tuż
tańczą parami by sen się ziścił
figlarnie nieco w tonacji F-dur
melodia pieści subtelnie uszy
przenika wnętrza żywszym akordem
gestem zaprasza byś za nią ruszył
piano na wargach takie wymowne
za chwilę forte rozłoży skrzydła
naznaczy skalę urwanym dźwiękiem
aby znów rytmem nuty usidlać
odkrywać w sobie wszystko co piękne
wzbijać się oraz lekko opadać
oddechem wielbić każdą ćwierćnutę
zaznaczać kluczem muzyczny aranż
piękne doznania są takie kruche
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora