Dedykacja 4 - wiersz

Autor: biskup72
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

opowiedz mi
o nas
w międzyczasie
wtedy kiedy pędzel odkładasz
a zaparzasz herbatę
przesiadując
na ławce pod gankiem
okryta
majowym porankiem
marzysz

popatrz
na kwitnącą jabłoń
jak ona pięknie zazdrości
kiedy ustami dotykasz
smaku
i mądrości

ten zapach
czujesz ?
pachnie rosą
i pękiem włosów
opadłych na budzące się oczy
mrużone słońce
przejrzyste
dwie krople wody

na każdym obrazie
zostawiasz cząstkę siebie
boje się
strach w oczach siejesz
że znikniesz
przenikniesz
gdy dłoń ponownie unosząc...

zazdrosny jestem
o każde dotknięcie pędzla
szczególnie
gdy usta nim malujesz
przed wyjściem
w krainę tworzenia

gdybym mógł
zostać choćby sztalugą
lub fragmentem ramy
naprzeciw stałbym
bylibyśmy

sami

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
biskup72
Użytkownik - biskup72

O sobie samym: człowiek
Ostatnio widziany: 2015-01-20 09:20:31