Żyjąc...choć nie - wiersz

Autor: ann115
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Mądre mądrości przyprawione złością

Kwintesencje szczerości podszyte zazdrością

Ubogie ubóstwo pełne rozkoszy

Ciągły ogromny pełny niedosyt

 

Zwykłe niezwykłe chwile radości

Upojne szaleństwo powstałe ze złości

Bajeczne chwile tworzone ironią

Zmęczone twarze, co łez nie ronią

 

Życie nie żyjąc nie wnika do kości

Tworząc człowieka nie czerpie z nicości 

 

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
ann115
Użytkownik - ann115

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2013-10-15 19:02:18