wiecznemu - wiersz

Autor: edwardskwarcan
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

 

 

cierpię niedolę – zapomniany wieszczu

ty jeden z wielkich w moim sercu płoniesz

po wersach błądzę śniąc w bezsenny wieczór

słowo po słowie

na myśl że nigdy do pięt nie dorosnę

cierpię niedolę

 

chylę z pokorą zasmuconą głowę

przed twą wielkością zapomnianą zgoła

szarość ma dzisiaj brzmienie jednakowe

w potoku słowa

więc kiedy myślę że powstać nie możesz

cierpię niedolę

 

smutek ogromny uparcie powraca

bo brak szacunku w ojczyźnie zagościł

płacze nad wami podziwiając matka

pogrzeb wielkości

słysząc że ciebie krytykują słowem

cierpię niedolę

 

poezja dzisiaj jest „sto mil od” brzegów

niczym zgubione nad morzem bociany

depczą świętości po laury w szeregu

dla chwili chwały

że przez niepamięć mit porasta ostem

cierpię niedolę

 

ktoś mi powiedział że nie byłeś wielki

nie wiem jak można ten naród obudzić

niweczą przeszłość zamiast hołd pamięci

dla wielkich ludzi

że miłość wspomnień do grobu zabiorę

cierpię niedolę

 

może ktoś kiedyś wygrzebie z popiołu

resztki pamięci i należnej chwały

nie może wiecznie karmić gorzki piołun

z pobudek małych

do grobu wezmę każdą twoją strofę

cierpiąc niedolę

 

moja poezja bladym światłem błyszczy

przed tobą czoło chylę dziś w pokorze

wierzę że będziesz dla pokoleń przyszłych

poezji orłem

w smutku obcieram bezsilności rosę

cierpiąc niedolę

 

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
edwardskwarcan
Użytkownik - edwardskwarcan

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2019-10-07 22:53:31