~~ Za Kurtyną ~~ - wiersz
Muzyka gra,
Scena otwarta,
Światła jak zorza roświetlają parkiet.
Iluzja świata, AKCJA!
Ujęcie Pierwsze,
Kurtyna zakryta, mrok.
Ujęcie Drugie,
Kurtyna w mroku spowita.
Czyżby ktoś usnął i zapomniał ją odkryć ?
Ujęcie Trzecie,
Kamera zgasła,
Taśmy koniec,
Filmu już nie będzie
Już nikt nie nagra jej życia
W zapomnieniu, w mroku.
Kiedy świat tańczył,
Ona się ukrywała.
Nikt nie wyciągnął jej na scenie.
Skryła się za kurtyną dnia codziennego.
Zapomniana, rozpaczona w łzach swoich utonęła.
W bólu, cierpieniu, rozpaczy.
Nikt już jej nie pozna nie zapamięta.
Ziemia jej prochy pochłania.
A ty odważysz się wyjść zza kurtyny?
Czy będziesz się nadal bał swojego życia,
Świata i zostaniesz w mroku,
Bo tak łatwiej, bo nikt mnie nie widzi.
Zostaniesz zapomniany,
Jedynie ziemia będzie pamiętała,
Twoją trumnę z mizernym krzyżykiem.
Gdy trzykrotnie kur zapieje,
Ty się spóźnisz, aby zmienić to co nazywasz ŻYCIEM.