Staro¶æ - wiersz

Autor: Norgusia
Czy podoba³ Ci siê ten wiersz? 0

Staro¶æ
Bez s³ów, bez gestów... w zupe³nej ciszy
Patrzac przed siebie... wo³asz wzrokiem
Twarz twa kamienna... ukrywa emocje
Schowane g³êboko i niedostêpne.
Nie chcesz przeszkadzaæ... siedzisz cichutko
Tylko oddychasz... lecz te¿ s³abiutko.

Na d¼wiêk s³ów zastygasz... w oczekiwaniu, co bêdzie dalej
czy znów p³onne by³y nadzieje... czy tym razem co¶ siê stanie?

I wtedy rozkwitasz... twarz twa ja¶nieje
To nie by³ falstart... kto¶ przyniós³ nadziejê
¿e jeste¶ wci±¿ wa¿ny, ¿e kto¶ o ciebie dba
¿e ma czas dla ciebie i w³a¶nie Ci go da!

 

Inne wiersze tego autora

Musisz byæ zalogowany, aby komentowaæ. Zaloguj siê lub za³ó¿ konto, je¶eli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Norgusia
U¿ytkownik - Norgusia

O sobie samym: "Nie mo¿na biec za s³oñcem ale mo¿na je nosiæ w sobie"
Ostatnio widziany: 2022-01-22 22:19:09