odruchy - wiersz

Autor: miniek183
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0


     Odruchy

Ostatnio nawiedzają mnie złe chwile
wychodzą ze ścian z zaułków ulic
smętne twarze mgliste oczy
ruchy ciche falujące jak woalka ducha.

Snują się bezszelestnie bez powiewu tchnienia
ukazują się na kilka chwil i znikają
rozpływają się w ciemności swojej jasności
tak jak się pojawiają z zaskoczenia.

Nazywają je aniołami złych mocy
one tworzą masakrę myśli dobrych
psują szczerość szczodrość odruchów ludzkich
zamieniając wszystko w garść niegodnych odruchów...

Łódź 20.08.2014   Mirosław Leszek Pęciak

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
miniek183
Użytkownik - miniek183

O sobie samym: Muzyk, kompozytor, tekściarz
Ostatnio widziany: 2015-09-25 12:47:10