Paznokcie - wiersz
Paznokcie
Podziwiam precyzję z jaką
malujesz paznokcie swoich dłoni.
Każde dotknięcie pędzelka
nasączonego lakierem
delikatne a zarazem wystarczające
by równo położyć
barwę o kolorze twych ust.
W świetle promieni słońca
paznokcie blikują jasnością
zmieniając intensywność barw.
Suszysz je gestykulując
miłą arogancją pożegnania
zostając w jednej pozie
zadowolenia...
Łódź 15.09.2014 Mirosław Leszek Pęciak
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora