Ona - wiersz
Ona
Kimże ona jest
ta przewrotna piękna piękność.
Kiedy chce taką się staje.
Raz jest namiętną jak wulkanu erupcja
by po chwili w lodowiec czuć
nieprzyjemny na plecach.
Miażdży swą mocą najtwardsze
serca kamienie
tam gdzie potrzeba piórkiem łaskocze.
Wieczna niezdara kiedy nie potrzeba
miłość szalona
taka nie ulotna
wieczna...
Łódź 01.10.2014 Mirosław Leszek Pęciak
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora