Ludzki Odruch - wiersz
Ludzki Odruch
Nie ma skrzydeł
aureoli nad głową też brak
ubrana na biało
a jest Aniołem,
stróżem w dzień i w nocy.
Zmęczenie skrzętnie ukrywa
pod pokrywą uśmiechu
z zabarwieniem dobroci,
stara się stąpać delikatnie
by nie budzić śpiących.
Okrutna się wydaje
pozbawiona skrupułów
gdy igłą krew pobiera
albo lek wstrzykuje.
Niejednokrotnie życie ratuje
zanim lekarz przybędzie
ot taki Anioł w szpitalu
pełno go wszędzie...
Łódź 28.10.2014 Mirosław Leszek Pęciak
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora