***(Gdy niebo...) - wiersz

Gdy niebo waliło się na głowę
stałam wpatrzona w słońce
gdy morze wypełniało mi płuca
stałam wpatrzona w słońce
gdy płacz dzieci miażdżył mi duszę
stałam wpatrzona w słońce
trzymam kurczowo obie przyszłości 
razem patrzymy w słońce
wspólny ból poranił nasze życia
wspólne blizny długo będą krwawić
schowamy się kiedyś w bezpiecznym miejsce
tak by świat zapomniał o nas
niech wtedy słońce wstanie
i obejrzy tryumf naszej miłości b.b.
28.10.2014