smutna jesień - wiersz

Autor: EdwardSkwarcan
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

 

listopad straszy zimnem drżą ostatnie liście

mgły rozsiadły się w polu świt się srebrzy szronem

szary dzień coraz krótszy i koszmarne noce

wloką się w nieskończoność radość złota ginie

 

ciągnę nogi po błocie by wypatrzeć rydza

lecz grzyba nie uświadczysz macham pustym koszem

podziwiam jak wiewiórka zagubiony orzech

zabiera do spiżarni w markotnych leszczynach

 

skurczyły się od chłodu korale tarniny

mróz też boleśnie zwarzył czapeczki opieniek

kapie z nosa bo z nieba siąpi deszcz niemiły

 

człapię jak zmokła kura z marzeniami w lecie

nawet ptaki zamilkły oczekując zimy

trzęsę się na myśl kiedy białą moc poniesie

 

Najpopularniejsze wiersze

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
EdwardSkwarcan
Użytkownik - EdwardSkwarcan

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2019-10-07 22:53:31