Nie wiedzieć czemu - wiersz

Autor: Fasoletti
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Nie wiedzieć czemu miłość zginęła w otchłani

Jak kupa w szambie przy sraniu w wychodku

Zginęła bezpowrotnie w mrocznej kosmosu dali

I przez nią coś świdruje i boli mnie w środku


Nie wiedzieć czemu życie układa się bardzo

Tak bardzo źle i do dupy ogólnie

Czy winna jesteś tego może ty sama

Czy winę za to ponosimy obopólnie


Nie wiedzieć czemu seks już cię nie kręci

Choć ciągle pakuję ci z siłą jednaką

Nie jęczysz nie kwiczysz nie stękasz ni kwękasz

Czy stałaś się suką jak lód zimną taką


Nie wiedzieć czemu kosmos umiera

Gwiazdy znikają i słońce wygasa

Ty zimnaś jak sopel lodu zmarznięty

Już wcale nie pragniesz mego kutasa

 

Nie wiedzieć czemu to się skończyło

Prysnęło jak rzygi z gardła pijaka

Może ja byłem niedobry dla ciebie

A może ty jesteś suka zła taka...

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Fasoletti
Użytkownik - Fasoletti

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2021-01-13 10:06:52