śnieg - wiersz
zarumienione wieczorem niebo
wiatr ze wzruszeniem przeczesuje
zarumienione korony drzew lęk
pobrzmiewa jeszcze w twoim głosie
powoli gasnące pola wrzosu
cisza z tobą
jakby padał śnieg
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora