trzymajcie się ode mnie z daleka - wiersz

Autor: biedroneczka2
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0


w zeszłym roku
zamordowałam karpia
własnymi rękami

wyskubałam kaczce
pióra
przy kominku kuper
przecież nie zmarznie

groch z kapustą
od rana
i stary piernik
dojrzewający

sprawił że upuściłam
soku burakom
nie muszą czerwienić się
tak od święta

zdolna byłam nawet
wykrecać uszka
bez skrupułów
dociskać makówki

jak chcecie wiedzieć
szopka też była
i bydlatko przy żłobie
patrzące na gwiazdy


Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
biedroneczka2
Użytkownik - biedroneczka2

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2021-07-31 07:44:22