Ludzka perfidia… Nie zna granic… - wiersz
Nie znam istoty gorszej od człowieka
Tak zawistnej, mściwej i zepsutej
Pozbawionej krzty honoru, wyzutej z empatii oraz współczucia dla bliźnich
Stworzenia
Bardziej egoistycznego
Potwora
O skrajnie wyidealizowanym ego
Kreatury
Dbającej tylko o własne wygody i byt
Osobnika
Nastawionego wyłącznie na pomnażanie oraz gromadzenie materialnych dóbr
Monstrum
Kroczącego do celu drogą pozbawioną skrupułów
Bestii
Dla której mantrą, karmą i religią stały się pieniądze
Upiora
Wysysającego najdrobniejsze resztki szczęścia
Szuji
Sprawinie żonglująca kłamstwami
Samotnej hieny
Odgrodzonej od przyjaciół i uparcie zamykającej drzwi przed miłością
Żałuję, że i mnie zalicza się do tego gatunku…