Rodzinna wieża Babel - wiersz

Autor: Leila
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Stojąc na samym szczycie

Uważnie przypatruje się światu

A szczególnie moim bliskim

 

I

 

Nie mogę spokojnie patrzeć

Jak każdy z nich

Codziennie walczy z osobistymi

 

Demonami

 

Z własnej woli skazując

Się na morderczą samotność

Nie ufając już nikomu

 

Uparcie

 

Żyjąc na krawędzi pomiędzy

Mroczną jawą a rzeczywistością

Krocząc drogą wyalienowanego skazańca

 

Trzymając się okruchów nadziei, że jeszcze wszystko można naprawić…

 

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Leila
Użytkownik - Leila

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2021-02-07 21:36:18