Żeby nie zapomnieć - wiersz
Żeby nie zapomnieć
Pod rękę z poezją i prozą
spacer tam gdzie wszystko
i o wiele więcej
się rozpoczęło.
Tam gdzie Tuwim pokłócił się
z kelnerem,
gdzie powstawała Ziemia Obiecana
na szczycie Rudzkiej Góry.
Szedłem ulicą kamienną
o której się śpiewa często.
I przez park
w wierszach jest on obrazem.
Latarnie już się zatliły,
zmierzch miasto zalewa,
pamiętam Złego
gdy po Piotrkowskiej grasował.
Byłem tam gdzie nocne spotkania
odbywali aktorzy
by odpocząć przed planem filmowym
słynnych powieści...
Szedłem by niczego nie zapomnieć
i przypomnieć, jaka wtedy
Łódź dla ludzi
była ważna w polskiej historii...
Łódź 25.02.2015 Mirosław Leszek Pęciak