Teściowe - wiersz
Zalane łzami ,
w mroku przestrzeni stały ,
dwie teściowe ,
co za życia dokłuczać lubiły.
Teraz zjawy ,
w czarne sukmany ubrane ,
o przebaczenie zięciów błagały ,
bo po świecie błąkać się musiały ,
za życia zrobić tego nie umiały ,
tylko perfidnie wszystkich denerwowały
i nikogo nie kochały.
Czego zazdrościły to zniszczyły ,
bo takie były
i tak żyć lubiły.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora