vanitas - wiersz

Autor: thalies
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

usnęłam i zobaczyłam siebie

dwa kucyki plisowana spódniczka
z kieszonką pełną słodyczy
zagubione pieguski i miętówki
podkradane ze spichlerza

podbiegłam do bramki
niezdecydowana zamarłam
z dłonią na klamce.

widziałam smutek 
w niknącej figurze
szczupłej Demeter
wiecznie wołajacej
Korę na obiad.

już nie wiem co się zmieniło
z kieszeni pozostał skrawek
poplamionego materiału

mimo lat coś ciągle przydusza
dorosłe oblicze do poduszki

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
thalies
Użytkownik - thalies

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2015-05-18 17:20:56