Wczoraj o poranku - wiersz

Wczoraj o poranku

W nudnym poranku zamówiłem
kawę ze śmietanką z odrobiną cynamonu.

Dostałem do kawy jabłecznik staropolski
taki wypiekany jak przed wielu laty
w piecu opalanym drewnem.

Do kawy i ciastka podano na tacy
wiersze wybrane naszych wieszczy.

Wiersze o życiu, samotności,
radości w
pięknym naszym świecie.

Powędrowałem w te zagajniki,
pola pszeniczne w żółć rzepaku.

Trafiłem w góry co nad morzem leżą
w zapadnie ziemi z czarnym węglem
i bursztyn widziałem  
jak miód nasz czysty pszczeli.

Poranek nudny ?
O nie !
Ja tak mogę codziennie popijać kawę
czego i wam życzę...

11.05.2015   Mirosław Leszek Pęciak