dziewczynka na karuzeli - wiersz
pod starą nie wywołaną odbitką z polaroidu
znalazłem podpis: dziewczynka na karuzeli
przyglądam się jej
gdy próbuje rozpędzić karuzelę jak śmigło
z nadzieją że poszybują razem w górę
ona nie wierzy w balony i skrzydła z piór
wie jak łatwo jest je zestrzelić
z nieba pełnego ołowiu
dziś najbardziej lubi listy pełne pasji
z rysunkami machin Leonarda da Vinci
wyprzedzających tamtą epokę
tak jak ona wyprzedziła swoją
karuzela wiruje unosi ją lekko
nad ziemią przeoraną odłamkami rzeczywistości
ceną jest jednak nieustanny zawrót głowy
chaotyczny lot i mylenie stron świata
czasem też odbije się od kogoś
raniąc siebie lub jego ale to nic
pionierom wybacza się wszystkie błędy
najbardziej te których nie potrafią
wybaczyć samym sobie