JEDNO OKO NA MAROKO - wiersz
miewam ostatnio średniostrawne myśli
nie tylko przed wschodem słońca
"... Jineteando en mi caballo,
por la sierra yo me voy,
las estrellas y la luna ellas me dicen donde voy..."*
Synów Malagi było znacznie więcej
nie przesadzając przeważali artyści
o nieposkromionym talencie
mającym wpływ na bezkresne dusze
".... Gdy patrzę w twoje oczy, bezdenna jest śmierć,
lub stamtąd dopiero wezwało mnie życie..."**
materia podobno jest złożona z czterech elementów
ale nad nią rozczulać się nie mam ochoty
ontologia mnie nie zachwyca ani w sposób złożony ani prosty
nie narodziły się we mnie fragmenty Gore
choć Andaluzyjski Pies sugerowałby coś innego
"... Szliśmy powoli, nie dochodząc nigdy,
Wyruszyliśmy o świcie, dawno, o tak, bardzo dawno temu..."***
Costa del Sol brzmi niemał zupełnie
jak odgłos płynącej krwi w moich żyłach
w abstrakcyjnych korridach
"... Yo nací un día que Dios estuvo enfermo..."****
nie każde wino czy czekoladki potrafią uwodzić
jak te natchnione nutą Malaga
choć ostrzegali
"....No entres donde libremente no puedas salir..."*****
Śródziemnomorski klimat postrzegania świata
potrafi nieziemsko zawrócić w głowie
i uzależnia spisując pakty na pergaminach
wysoce odpornych na wrzątek krwi
(27.01.2016)
*z piosenki z filmu "Desperados", Antonio Banderas
** "Do ciebie żywej" - Vicente Aleixandre
*** "Wieczny wędrowiec"- Vicente Aleixandre
**** " urodziłem się jednego dnia, jak bóg był chory." - Espergesia" Césara Vallejo
***** Nie wchodź tam skąd nie będziesz mógł swobodnie wyjść.- Mateo Alemán