Przezroczysta - wiersz
przechodząc obok gęstwiny
ludzkich rąk i nóg
przenikam wszystkie ściany
jak zimny duch
a oczy twoje bystre i czujne
agrestu przypominają woń
ślizgają się po mojej skórze
nie czuję nic
nic prócz pragnienia
soczystych spojrzeń
krwistej miłości
jedwabnych dreszczy
gorączki silnych dłoni
odszukaj zanim zrobi to los
w gęstwinie nóg i rąk
wśród głuchych ścian
przezroczysta
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora