Tato - wiersz

Autor: Sosna
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

fotografia  ożywia cień                             
z obiecującym uśmiechem
śmiało patrzy w przyszłość  
                       
nie pamiętam ciepła twojej dłoni    

samotność wygrywa gdy
liście  akacji wróżą los
mogłeś inaczej

tyle rozmów nieskończonych

dzień po dniu
czekałam na ciebie   
w  sagi labiryntach

czas oddalił  przeszkody
piaskiem przesypał  lata
pytam nieśmiało

podasz rękę  ?

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
Sosna
Użytkownik - Sosna

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2022-08-24 23:08:53