Myszka i Miś - Wresja erotyczna - wiersz
MIŚ I MYSZKA - fantazja (o odcieniu erotycznym)
Stary Miś Pluszowy
w koncie sobie siedział.
Nikt tu dawno nie zaglądał,
nikt o nim nie wiedział.
Trochę futro miał przetarte,
członki mu zwisały,
ale humor wciąż młodzieńczy,
przecież nie był taki stary.
Coś łupało czasem w główce,
buźkę strasznie wykrzywiało.
Już do tego dawno przywykł,
bo od wielu lat to trwało.
Kiedyś przyszła Szara Myszka,
która w życiu się zgubiła.
Trochę z Misiem pogadała,
potem doń się przytuliła.
Serce z wiórów przyśpieszyło.
Miś pogłaskał Myszkę.
Nie czuł tego od lat wielu
i obetarł łezkę.
Nie zakochuj się ty we mnie
moja Myszko droga.
Ja już jestem stare próchno,
a ty jesteś młoda.
Misiu drogi – rzekła Myszka,
- ty o próchnie w kółko.
Ściągnij portki i mi pokaż,
jakie z ciebie „ziółko”.
A gdy ściągnął –Myszka rzecze
- pieprzysz jak z lumbago,
z ciebie jeszcze niezły Misio.
I stanęła prawie nago.
Wnet toneła cała w pąsach
przerażona swą śmiałością,
ale bardziej, ponad wszystko
zawstydzona swą nagością.
Później mu spojrzała w oczy
i koszulkę zdjęła.
- Ty już Misiek więcej nie chrzań,
przytul! Bo zimno jak cholera.
Myszka motto tu odkryła
wśród wielu przesłanek
Że starym tramwajem da się podjechać
Choćby jeden przystanek.
Paryż 26 grudnia 2014