per saldo nie żałuję niczego - wiersz

Autor: nonkonformistka
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0



z mężem nie żyję. sypiam. głowę układam vis-a-vis wspomnień. 
poćwiartowane zrastają się w całość. arbitralnie prosi o koc. wolę 

telepatycznie. od patrzenia marzną mi białka. czasem rozpraszam się i to są moje 
wakacje. wzdycham wypełniając się powietrzem jak plażowa piłka. tylko wtedy 

jest mi lekko. mam duże doświadczenie w rzucaniu 
szybkich spojrzeń. widzę obce odciski na jego ciele.

wywieszam białą wstążkę na głowie córki. tym razem 
wojny nie będzie. chciałabym odejść jednak zostaję. 
co z tego że pójdę skoro to miejsce 
musi być obok mnie.

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
nonkonformistka
Użytkownik - nonkonformistka

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie
Ostatnio widziany: 2017-11-04 17:58:28