ubzdryngolone myśli - wiersz

Autor: nonkonformistka
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

                                      

                                                           z serii – „trzymam życie na muszce”

 

spijając z rdzawych kałuż johnnie walkera
schłodzonego kostkami płyt chodnikowych
drepczę.
 

dym marlboro fikcyjnie przysłania
niespełnione marzenia.
gorycz życia zwalam na nikotynę.
 

łokcie przechodniów odbijają się echem
wiecznej pogoni za szmalem.
 

robiąc opatrunek z etykiety
sporym łykiem
dezynfekuję ranę porażki.
 

kolejny chwiejny krok
udowadnia - że przed siebie
nie zawsze znaczy do przodu.
 

autor: g.j.j.

 



Piękna Remedios lewituje - Sabina Woźnica

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
nonkonformistka
Użytkownik - nonkonformistka

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie
Ostatnio widziany: 2017-11-04 17:58:28