Czymżesz ty jesteś? - wiersz
Czymżesz ty jesteś? Jesteś przemijaniem,
beztroską i bólem, braniem i dawaniem,
palącą solą jesteś w oku,
geniuszem błysków w górskim potoku.
Bóg ciebie skazał na istnienie,
miłość polecił oddać w niewolę,
a czasem łamać serca łaknienie,
grać w niepokoju nieznaną rolę.
Czas przyjdzie, zrobisz wielkie pranie,
w szczerej modlitwie oczyścisz siebie,
fałszywych pozorów zrzucisz ubranie,
prawdę zasiejesz w użyźnionej glebie.
Gdynia, 16 października 1998