Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2019-08-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Marta Zagrajek
"Zbrodnia po irlandzku" to druga powieść Aleksandry Rumin. Tytuł nawiązuje do debiutku "Zbrodnia i Karaś", który przyciągał humorem, a zatrzymywał psychologicznym rozbiorem postaci. Obawiałam się, że druga książka w podobnym tonie może być nudna. Myliłam się.
Autorka zabiera nas w podróż do "bajecznej" Irlandii. Kto był, ten wie co to znaczy. Jeśli nie pada deszcz i świeci słońce, to mamy święto. Mieszkańcy są przyzwyczajeni, turyści zawsze zawiedzeni. Niemniej nie odstręcza ich to od przyjazdu do Szmaragdowej Wyspy.
Poznajemy Tomka, przewodnika wycieczek, który swoje smutki zapija w procentowych napojach. Ponieważ jednak zaczęło mu to skutecznie uniemożliwiać wykonywanie pracy, to starał się ograniczyć te diabelskie nawoływania. Kierunek Irlandia wybitnie mu w tym nie pomaga. Wszak to kraina whisky płynąca! Na domiar złego jedną z uczestniczek tej wycieczki jest pewna Baronowa, której zła sława wyprzedza ją samą. Intuicja podpowiada Tomkowi, że tej wycieczki długo nie zapomni!
Aleksandra Rumin napisała sympatyczną i pełną humoru powieść, która ma bardzo ciekawe drugie dno. Przekonacie się o nim na końcu "Zbrodni po irlandzku" i absolutnie nie będziecie się go spodziewać! Polecam, idealna na gorące, letnie wieczory.
Na terenie kampusu Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie dwie sprzątaczki znajdują ciało Ernesta Karasia, znienawidzonego przez współpracowników...
Na mieszkańców Warszawy pada blady strach, ponieważ na ulicach stolicy grasuje zabójca, który za cel obrał sobie młode kobiety. Jego...