Nawałnica mieczy. Krew i złoto

Ocena: 5.45 (67 głosów)
Inne wydania:

Dwóch pretendentów do władzy nie żyje, a trzeciego wyjęto spod prawa, ale

zaciekłe walki nie ustają. Joffrey z rodu Lannisterów niepewnie zasiada na Żelaznym

Tronie, a jego najbardziej nieprzejednany rywal, lord Stannis, pokonany i zhańbiony,

ulega wpływom zazdrosnej czarodziejki. Tymczasem wygnana królowa Daenerys, pani

ostatnich trzech smoków na świecie, wędruje przez krwawiący kontynent, zbiera siły i

gromadzi sojuszników, pragnąc odzyskać koronę, którą uważa za swoją. Gdy wrogie

armie przygotowują się do decydującego starcia, zza granic cywilizacji przybywa armia

dzikich - barbarzyńców pragnących podbić Siedem Królestw. Za nimi maszeruje horda

mitycznych Innych, prowadzących armię żywych trupów...

Czwarty sezon serialu HBO już w kwietniu!

Informacje dodatkowe o Nawałnica mieczy. Krew i złoto:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2014-04-07
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788377854471
Liczba stron: 636

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Nawałnica mieczy. Krew i złoto

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nawałnica mieczy. Krew i złoto - opinie o książce

Skubany Martin tak rozkręcił akcję w tej części, że nie można się było oderwać, mimo, że po obejrzeniu serialu znałam fabułę chłonęłam wszystko z zapartym tchem. Po Oberynie musiałam na chwilę przerwać czytanie w ramach swoistej żałoby. Wartka akcja, ciekawe opisy i niesamowite emocje - polecam gorąco!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Twiggy
Twiggy
Przeczytane:2016-11-13,
Jak narazie, najlepsza z serii.
Link do opinii
Książka zaczyna odbiegać nieco od serialowej adaptacji. Nie są to jednak znaczące zmiany. Główna linia fabularna jest zbieżna z serialową. Kto więc oglądał serial niczym się nie zaskoczy, ale może znaleźć kilka wątków wyjaśniających nieco spłycone przez HBO zdarzenia. Dostajemy opis szczegółowy i bardziej wiarygodny np. wyboru Jona Snow na Lorda Dowódce nocnej straży,
Link do opinii
Dalsze losy bohaterów "Gry o tron" wciągają i zaskakują. Ta część szczególnie mnie zaskakiwała nagłymi zwrotami akcji. Znów drżałam o losy ulubieńców. Nie każdemu jednak pisane szczęście, a spokój nikomu. Gdy boję się, że coś może się komuś przytrafi to okazuje się, że nie można tego uniknąć. Wciąż coś się dzieje, bez tchu przechodzimy przez kolejne strony. Jak dotąd ta część spodobała mi się najbardziej.
Link do opinii
Pełna niesamowitych emocji, ekspresyjna i wciągająca. Fantastyka na najwyższym poziomie.
Link do opinii
Avatar użytkownika - magi18
magi18
Przeczytane:2015-11-16,
Ok, jak widać: zawsze zaczynam od środka. Na swoje usprawiedliwienie powiem, iż to wszystko przez brata: on mnie wciągnął w serial i on pożyczył książkę... i ta książka sobie tak leżała na półce, bo brat jeszcze jej nie oddał kuzynowi i tak krzyczała "weź mnie, weź mnie" - to jak ja miałam na takie głosy odpwiedzieć, iż "nie, bo najpierw muszę przeczytać "grę o tron"". Nie było takie opcji, dlatego też no przeczytałam... I matulo moja, jaka ta książka jest świetna. A zakończenie... o jacie, muszę, muszę przecczytać tom piąty I teraz mam dylemat, pożyczyć tom 5, czy może zacząć od początku?
Link do opinii

Świat nie jest taki jak kiedyś. Wszystko się zmienia... na gorsze. W Westeros walki miedzy królami nadal trwają i nie widać zwycięzcy. A królestwo powinno mieć dobrego króla. W końcu nadchodzi zima – zima, która zmieni wszystko. Minęły lata odkąd ostatni raz prawdziwa zima zawitała w Siedmiu Królestwach. Pytanie brzmi: kiedy nadejdzie? Każdy pragnie szczęśliwie i zwycięsko wrócić do domu. Jednak droga jest długa i kręta. Kto wygra w grze o tron? Kto wróci do domu? Czy w Westeros zawita kiedyś pokój?
"Krew i złoto" jest kolejną częścią obecnie bardzo popularnej serii "Pieśń Lodu i Ognia". Seria zyskała sławę wraz z serialem "Gra o tron". Obecnie w telewizji można obejrzeć już pierwsze odcinki piątego sezonu. Liczne reklamy przypomniały mi, że cały cykl czeka na mnie na półce jeszcze nieskończony. Tu już piąty sezon, a ja nadal tkwię w miejscu. Czy druga cześć "Nawałnicy mieczy" okazała się tak samo dobra, jak poprzednie części? Jak najbardziej. Moim zdaniem nawet lepsza niż pierwsza część: "Stal i śnieg". 
Martin jak zwykle wprowadza nas w niesamowity świat "Pieśni Lodu i Ognia". Od początku zachwycała mnie kreacja tej rzeczywistości. Wszystko tam jest idealne i przestrzenne. Nie jesteśmy w stanie poznać całego świata. Tak samo jak nasz ciągnie się przez wiele kilometrów, gdzie większość z ziem nie została jeszcze odkryta. W dodatku stworzenie Siedmiu Królestw, Muru, wierzeń, zwyczajów, czy samych zamków i ich położenia jest niesamowita. Gdy czytałam, czułam się, jakbym tam była. Nie miałam wrażenia, że to tylko papierowa rzeczywistość, która w każdej chwili może zniknąć. Tam każdy aspekt jest perfekcyjnie dopracowany. 
Jednak najważniejszą rolę grają bohaterowie, których jest wiele. Podziwiam Martina, że nie myli się, kto jest kim i co najważniejsze o nikim nie zapomina. Każdy ma do odegrania jakąś rolę w tej opowieści. Choćby nawet małą, ale zawsze jakąś. Każda postać ma swój odrębny charakter i historię, o której można by napisać oddzielną książkę. Są oni bardzo dobrze wykreowani. W szczególności fascynuje mnie Jaime. Wiem, że większość osób ma o nim złe zdanie, ale dla mnie jest wyjątkową postacią. Pomijam aspekt moralności i wydarzeń z nią związanych. Jednakże obserwacja jego zachowania jest intrygująca. Nigdy nie mogę przewidzieć jego reakcji i nie do końca rozumiem jego postępowanie. Jest to frustrujące, ale w ten sposób, który motywuje mnie do lepszego poznania go. I to nie jest jedyny bohater, który tak bardzo mąci mi w głowie. Słyszy się dużo opinii na temat często występującej śmierci w "Pieśni Lodu i Ognia". Podobno zbyt częstej... Nie do końca zgadzam się z tym. Nie mogę zaprzeczyć, że jest jej dużo, lecz poza pierwszym szokiem w "Grze o tron" nic mnie pod tym względem nie zdziwiło. To jest wojna. Ludzie zawsze ginęli w wojnie i będą ginąć. Książka nie miałaby sensu, gdyby nie było ofiar. Śmierć ponoszą niewinni ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z intrygami, walkami, ale również ludzie, którzy przysłużyli się tej sytuacji politycznej.  Muszę też przyznać, że bardzo fascynują mnie te wszystkie intrygi, knucia, plany. Jest to dla mnie zagmatwane, ale podejrzewam, że od początku taki był zamiar autora. Jestem oburzona, że wyszły na jaw wszystkie kłamstwa, w które od początku wierzyłam. Nie każda prawda okazała się tą prawdziwą prawdą. Często byłam zaskakiwana. Czasami pozytywnie, a czasami wyjątkowo negatywnie. Zdarzało się, że miałam ochotę rzucić książką o ścianę. Niestety powieść tak jak poprzednie miała wyjątkowo irytującą wadę – zakończenia rozdziałów. Zawsze kończyły się w najlepszym momencie. Uważam, że ogólnie jest to bardzo dobry sposób kończenia książek (w szczególności jak kolejna część leży na półce), jednak nie każdego rozdziału! Niektóre rozdziały poszczególnych postaci były oddzielone dwustoma stronami opowieści o innych bohaterach. Zanim doszłam do tego miejsca, dawno zapomniałam, co tak bardzo mnie zafascynowało. Zajmowałam się historią postaci obecnie czytanej przeze mnie, która kończyła się w najciekawszym momencie. Ten zabieg nie powinien być tak często stosowany.  Książkę jak i serię polecam wszystkim fanom fantastyki. Jest to obowiązkowa pozycja do przeczytania. Natomiast innym czytelnikom również polecam. Nie każdemu spodoba się ten klimat, lecz niejedna osoba może odkryć w niej wiele dobrego. Ja z chęcią sięgnę po kolejne tomy.

Link do opinii
ciązko jest oceniać książkę która jest częścią historii i połową tomu. czytam bo nie umiem i nie chcę przestać.
Link do opinii
Znacznie lepsza niż pierwsza część. Czytało się o wiele przyjemniej, a kilka ze scen autentycznie sprawiło, że szczęka mi opadła.Dany irytująca jeszcze bardziej, Sansa biedna, Joffrey równie irytujący (smacznego!), Sam taki dzielny, a reszta... Martin jest zdecydowanie okrutny.
Link do opinii
Najlepsza część całej sagi ! Bardzo dużo się dzieje, niestety żegnamy się też z kilkoma kluczowymi bohaterami. Polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - amalka
amalka
Przeczytane:2013-05-25,
Podpisuję się pod opinią, że to najlepsza z dotychczasowycz części. Niesamowita książka, choć oczywiście łezka w oku się zakręciła...
Link do opinii
Super! Oczywiście szkoda mi niektórych bohaterów, ale złożoność akcji i wszystko co się dzieje w tej części wciąga bez końca...
Link do opinii
Zdecydowanie najlepsza część Pieśni Lodu i Ognia. Książka jest niemal bez wad.
Link do opinii
Druga część tomu trzeciego (dziwnie brzmi, ale to dlatego, że w Polsce tom trzeci sagi Pieśni Lodu i Ognia został podzielony na dwie części). Podtrzymuję zdanie z poprzedniej części - Nawałnica Mieczy to (jak na razie) najlepsza część sagi.
Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2020-11-18, Ocena: 5, Przeczytałem,

NAWAŁNICA KRWI I ZŁOTA

Walka o władzę trwa. Tak najkrócej można określić to, co dzieje się w „Krwi i złocie”, drugiej części „Nawałnicy mieczy” – trzeciego tomu sagi „Pieśń lodu i ognia”. Sagi, która stała się światowym fenomenem, imponującym rozmachem i wykonaniem. I imponuje też ten tom, wieńczący kolejny rozdział opowieści o zmaganiach w Westeros, który – choć nieco cieńszy od „Stali i śniegu” – nieprzerwanie zachwyca miłośników dobrej literatury niezależnie od gatunku.

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/11/nawanica-mieczy-krew-i-zoto-edycja.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - niezdarusia
niezdarusia
Przeczytane:2019-09-22, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2019,

Jak poprzednie części, książka podobała mi się. Jest to ciekawy świat, ciekawe przygody bohaterów i zaskakujące zwroty akcji.

Link do opinii
Avatar użytkownika - 22200116Zp
22200116Zp
Przeczytane:2018-08-07, Ocena: 6, Przeczytałam,

Tak jak poprzednie części idealnie zawierały się ocenowo w zgrabnej szóstce, tak ten konkretnie, jak dla mnie wyskoczył poza skalę. Nie przypominam sobie, żebym doznawała aż takiego poruszenia podczas lektury poprzedniczek. Autor ewidentnie rozwinął skrzydła, co przejawia się dużo większą liczbą zgonów, intryg oraz małżeństw. Akcja ruszyła z kopyta, a jej końca nie widać. Polecam, no i muszę kiedyś w końcu obejrzeć serial!

Link do opinii

Kolejna część sagi i kolejne zwroty akcji. Choć wydawałoby się, że bohaterowie są czytelnikowi już dobrze znani i nie mogą go w żaden sposób zaskoczyć, czynią to podwójnie. Po pierwsze tym, że zaskakują, a po drugie tym, że jednak są w stanie to zrobić. Pozostaje pytanie, czy to jakaś metamorfoza, czy może tylko gra... Odpowiedź zapewne przyjdzie z czasem. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - RenKa76
RenKa76
Przeczytane:2017-10-09, Ocena: 6, Przeczytałam,
Inne książki autora
Światło się mroczy
George R.R. Martin0
Okładka ksiązki - Światło się mroczy

Wezwany przez Gwen, swą dawną ukochaną, Dirk t`Larien przekonuje się, że świat Worlorn, chluba światów zewnętrznych, bardzo się zmienił i jest teraz umierającą...

Retrospektywa Żeglarze nocy
George R.R. Martin0
Okładka ksiązki - Retrospektywa Żeglarze nocy

Dzięki swej wielotomowej sadze ?Pieśń lodu i ognia? George R. R. Martin pozyskał miliony oddanych fanów i odrodził tradycję epickiej fantasy, zdobywając...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Herbaciane róże
Beata Agopsowicz ;
Herbaciane róże
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Dom w Krokusowej Dolinie
Halina Kowalczuk ;
Dom w Krokusowej Dolinie
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy