Panie z Cranford

Ocena: 4.38 (13 głosów)
Inne wydania:

Adaptacja powieści Elizabeth Gaskell... Mary Smith trafia do domu swoich ciotek - dwóch starych panien o skrajnie różnych charakterach: rozważnej, ale despotycznej Deborah, i romantycznej Matty. W tym samym czasie w Anglii zaczyna się rewolucja przemysłowa - i idąca za tym rewolucja społeczna. A pieniądze stają się ważniejsze niż podziały klasowe czy tradycja. Początkiem zmian w Cranford okazuje się przybycie do miasteczka młodego i przystojnego lekarza - Franka Harrisona. I to nie tylko z powodu rewolucyjnych metod medycznych przez niego stosowanych, ale ze względu na wrażenie, jakie robi na wielu miejscowych kobietach... Wzruszająca, a jednocześnie dowcipna historia jednego roku z życia mieszkańców niewielkiego miasteczka, pełnego codziennych absurdów, wielkich tragedii, romansów i strachu przed nowym i nieznanym.

Informacje dodatkowe o Panie z Cranford:

Wydawnictwo: Czytelnik
Data wydania: 1970 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788379434794
Liczba stron: 192
Język oryginału: angielski

więcej

Kup książkę Panie z Cranford

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Panie z Cranford - opinie o książce

Avatar użytkownika - papetka
papetka
Przeczytane:2017-09-06, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2017,

Książka, w zabawny dla nas współczesnych sposób, przedstawia życie pań z małego wiktoriańskiego miasteczka.  Autorka opisuje codzienne życie, mentalność, sposób zachowania, emocje, które towarzyszyły kobietom w Cranford.  Pokazuje, że w świecie zdominowanym przez mężczyzn, panie mają swoje pasje, zainteresowania (czyt: plotki), że aspirują do bycia zapraszanym do "lepszego" towarzystwa. Okazuje się, że mają też dobre serca, że są wrażliwe na krzywdę innych i że w kluczowych momentach potrafią się zjednoczyć.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytana_owca
zaczytana_owca
Przeczytane:2016-03-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016, domowe zapasy,
Książka rewelacyjnie ukazuje codzienne życie mieszkanek tytułowego Cranford - ich bolączek i radości. Z dzisiejszej perspektywy ich dylematy mogą nam się wydawać śmieszne, ale w tamtym okresie z pewnością takie nie były. Książkę bardzo dobrze mi się czytało, tak jak się spożywa dobry deser po ciężkim dniu i delektuje się jego smakiem, mimo że nie ma ona rozwiniętej akcji - wszystko w książce toczy się powoli, ale to akurat stanowi jej urok. ps. Opis książki na tym serwisie według mnie bardziej pasuje do serialu, jaki nakręcono na podstawie ,,Pań z Cranford".
Link do opinii
Elizabeth Gaskell - nazwisko tej dziewiętnastowiecznej angielskiej pisarki "prześladowało" mnie już od dłuższego czasu. Miałam szczere chęci poznać jej utwory, tyle, że jakoś nie było ich skąd wziąć - w naszej bibliotece ich nie ma, znajomi od których od czasu do czasu coś pożyczam też nie mieli, wydawnictwa z którymi w jakimś stopniu współpracuję nastawione są na zupełnie inną literaturę, a na zakupy nałożyłam sobie w ubiegłym roku całkowite embargo... I pewnie dalej znałabym panią Gaskell tylko i wyłącznie z nazwiska gdyby nie półeczka z książkami w Biedronce ;) Postanowienie niekupowania książek zostało zepchnięte w głąb świadomości a ja stałam się szczęśliwą posiadaczką dwóch książek wzmiankowanej autorki - "Panie z Cranford" oraz "Północ i Południe". Dodam jeszcze, że książki wydane są w serii "Angielski Ogród" (wyd. Świat Książki) i mają śliczne kwiatowe okładki co stanowi dodatkowy bonus. Cranford to niewielkie miasteczko w zachodniej Anglii w hrabstwie Cheshire. Zamieszkują go głównie kobiety - niezamożne stare panny i wdowy. Prowadzą one oszczędny i raczej nudny tryb życia i hołdują nieco już niemodnym zasadom i formom towarzyskim, które wyniosły ze swoich rodzinnych domów. Panuje wśród nich dosyć sztywna hierarchia, a każda nowa obywatelka Cranford musi się jej poddać jeśli chce być przyjmowana w domach innych pań. "Panie z Cranford" nie są powieścią w ścisłym tego słowa znaczeniu. To raczej zbiór historii powiązanych osobami bohaterek i miejscem akcji. Jakie są mieszkanki Cranford? Różne, bardzo różne. Najsympatyczniejsza jest moim zdaniem córka byłego pastora panna Matty Jenkyns: serdeczna, nieco nieśmiała, zahukana przez swoją siostrę kostyczną i zasadniczą Deborę. Sympatię budzi również panna Pole, której głównym życiowym celem jest rozprowadzanie wiadomości (żeby nie powiedzieć plotkowanie), jednak należy dodać, że nie kieruje nią złośliwość, a jedynie chęć zaistnienia w towarzystwie. Najmniej sympatyczna postacią jest niejaka pani Jamieson - nudna, pompatyczna, snobująca się na arystokratyczne (mocno naciągane) koneksje, a przez to uważająca się za naturalną przywódczynię cranfordzkiej wspólnoty. "Panie z Cranford" to ciepła, nostalgiczna, ale i pełna humoru książka, trochę w stylu powieści Jane Austen. Autorka jest świetną obserwatorką, potrafi barwnie i ciekawie opowiadać, jej bohaterki dają się lubić, chociaż nie brakuje im (oprócz niezaprzeczalnych zalet) rozmaitych wad i śmiesznostek. Całość aż skrzy się od anegdotek i rozmaitych "złotych myśli" tytułowych pań - swoją drogą niektóre z nich nadają się do wyszycia złotą nitką i powieszenia w widocznym miejscu...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Olena
Olena
Przeczytane:2014-05-23, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek -2014,
Kilka starszych pań w miasteczku, nie licząc psa (bo zdechł) czyli angielska prowincja w pełnej (jako że niemal pozbawionej uchodzącego za mniej urodziwy męskiego pierwiastka) krasie. Humorystycznie o codziennych problemach z czepkami, kotami rozsmakowanymi w koronkach, proszonymi herbatkami, szczypcami do niemożliwie drogiego cukru i dziedziczonymi w spadku przepisami na krzepiącą galaretkę. Dla czytelników łaknących wiktoriańskiego dreszczyku emocji dodatek w postaci widma Dickensa i żelaznej kolei krążących nad Cranford w towarzystwie bezgłowej damy z Alei Mroków. Lekko i zarazem niegłupio.
Link do opinii
Wspaniały zbiór opowiadań rozgrywających się w małym miasteczku Cranford, opisywanych z dużą dozą humoru i satyry. Może nie przypaść do gustu tym z was, którzy lubią wartką akcję, ale mi się to akurat podobało i sądzę, że wolno płynąca akcja podkreślała atmosferę miasteczka. Bohaterowie byli uroczy, a ich codzienne troski i małe przygody wywoływały uśmiech na twarzy w trakcie czytania :) Była to moja pierwsza książka Elizabeth Gaskell, ale na pewno nie ostatnia.
Link do opinii
Książka, którą bardzo dobrze się czyta. Opis życia kobiet w małym miasteczku. Ich codzienność, drobne sprawy ale także wspaniale ukazane otwarcie na innych w niesieniu im pomocy bez zbędnego narzucania się.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Roksana
Roksana
Przeczytane:2021-12-15, Ocena: 4, Przeczytałam, 2021, Mam, Literatura piękna,
Avatar użytkownika - DreamingTusi
DreamingTusi
Przeczytane:2020-11-21, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2020,
Avatar użytkownika - NicoMinoru
NicoMinoru
Przeczytane:2020-04-30, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020,
Inne książki autora
Północ i Południe
Elizabeth Gaskell0
Okładka ksiązki - Północ i Południe

Wymarzona lektura dla miłośników Jane Austen i sióstr Brontë. Niezapomniana historia o miłości, w której dobroć serca staje naprzeciw bezwzględnej walki...

North and South
Elizabeth Gaskell0
Okładka ksiązki - North and South

How am I to dress up in my finery, and go off and away to smart parties, after the sorrow I have seen today?’ When her father leaves the Church in a crisis...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy