Chopin i jego Europa

W piątek 15 sierpnia, w Warszawie rozpocznie się największy festiwal poświęcony twórczości Fryderyka Chopina – „Chopin i jego Europa”. Tegoroczny program zapowiada się niezwykle imponująco, planowane są 24 koncerty, w tym 9 koncertów symfonicznych, 14 recitali fortepianowych i koncertów kameralnych, udział w nich weźmie ponad 200 wykonawców.

Organizatorzy nie zapomnieli, że festiwal od zawsze był sceną przeznaczoną dla wielkich indywidualności i tym razem również ich nie zabraknie. Jak mówi dyrektor festiwalu, Stanisław Leszczyński - Przyjedzie cała elita pianistów ze świata, ważny jest nurt powiązania tych artystów z Konkursem Chopinowskim, a więc będą grać zwycięzcy Philippe Giusiano, Kevin Kelner, Dang Thai Son, ale i ci tak zwani przegrani, jak Ivo Pogorelić. Oprócz nich pojawią się wielkie światowe sławy w osobach Grigorego  Sokolova, Nikolaia Demidenki czy Kristiana Bezuidenhouta.

Zgodnie z tegoroczną nazwą „Od Pogorelicia do Czajkowskiego” festiwal zainauguruje wybitny chorwacki pianista Ivo Pogorelić, najpierw solo, zaś w drugiej części koncertu wraz z orkiestrą Sinfonia Varsovia. Zagrane zostaną Nokturn e-moll op. 72 i Sonata h-moll op. 58 Fryderyka Chopina oraz II Koncert fortepianowy c-moll op. 18 Siergieja Rachmaninowa.

W dalszej części festiwalu przybliżona zostanie sylwetka wielkiego, choć nieco zapomnianego, wybitnego polskiego pianisty i kompozytora Andrzeja Czajkowskiego, zmarłego w 1982 roku , którego II Koncert fortepianowy zostanie premierowo wykonany 17 sierpnia. Oprócz wymienionych już występów do wielkich wydarzeń bez wątpienia należeć będą wykonanie Symfonii „Niedokończonej” Franza Schuberta w interpretacji Orkiestry XVIII wieku pod batutą Fransa Brüggena czy też  koncert  The Zehefmair Quartet.

Organizatorem festiwalu jest Narodowy Instytut Fryderyka Chopina współpracujący z  Filharmonią Narodową, Teatrem Wielkim-Operą Narodową oraz Programem 2 Polskiego Radia. Koncerty odbywają się w salach Filharmonii Narodowej oraz w Studiu Koncertowym PR im. Witolda Lutosławskiego.