#nieśmiertelność #przyszłość #ruch oporu #technologia #rozterki etyczne
Chociaż rzadko sięgam po s-fi, ta książka przekonała mnie swoją wizją świata Z jednej strony nowoczesne, sterylne technologie, ludzie piękni i wiecznie młodzi, pęd i rozwój. A z drugiej bunt, brud, zakazy i nakazy, wieczny tłok na skalę globalną. Bo człowiek nawet w obliczu wieczności się nie zmienia. Pozostaje w nim okrucieństwo, chęć manipulacji, żądza władzy... i w końcu gdzieś tam miłość. Jednak bardzo szybko Futu.re z fantastyki pełnej rozmachu i wizji przemienia się w dramat obyczajowy. A wręcz romansidło. Główny bohater nabiera wątpliwości, cały swój czas spędza na rozmyślaniu co jest dobre, co złe, po której stronie powinien się stawić. Gdy przyszło do posiadania dzieci uciekł ze mnie cały entuzjazm. Nie po to sięgam po futurystyczną i dość ciemną wizję świata, żeby co trzy strony czytać o podcieraniu i przewijaniu bachora. Także nie, wybitna tendencja spadkowa powoduje, że nie mogę tej książki nikomu naprawdę polecić.
Informacje dodatkowe o Futu.re:
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 2015-03-04
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-63944-48-3
Liczba stron: 635
Dodał/a opinię:
whisky
Sprawdzam ceny dla ciebie ...