"Dwa okresy w moim życiu zawsze mnie zachwycają. Pierwszy, kiedy moi rodzice pozbywają się przybranych dzieci i zostajemy we troje: Mama, Tata i ja. Jakby wigilię, urodziny i zamknięte drogi włożono do jednej dużej czekoladowej kuli. (...) Drugi najbardziej zachwycający moment w moim życiu to ten, kiedy po tym jak zwymiotowałem, Mama pozwoliła mi przyjść do łóżka do siebie i do Taty. W telewizji było coś o delfinach, a my, wszyscy razem, przytulaliśmy się do siebie. "Razem" to moje ulubione słowo."
Tytułowe kamyki nosi w swoich brzuchach wielu bohaterów powieści. Nosi je chłopiec, Robert - ojciec ośmiolatka. Noszą je matki, w miejsce dzieci, które niegdyś nosiły pod sercem. Aż wreszcie i ja zaczęłam je nosić. I każdy kto przeczyta tę książkę też będzie je nosił. Od tego nie da się uciec. Książka jest o tym, do czego może doprowadzić rozpaczliwe pragnienie miłości. Autor świetnie poprowadził fabułę, wyśmienicie skroił sylwetki bohaterów i użył przy tym bardzo dobrego języka. Udało się mu doskonale ukazać psychikę dziecka, sposób patrzenia na świat i pojmowania go.
To książka brutalnie szczera i boleśnie prawdziwa, która powaliła mnie na kolana. Dosłownie! Długo nie mogłam się podnieść. Miałam o czym myśleć. Gorąco polecam!
Informacje dodatkowe o Kamyki w brzuchu:
Wydawnictwo: Helion
Data wydania: 2013-08-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-246-6572-3, 9
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię:
izabela81
Sprawdzam ceny dla ciebie ...