Mam mieszane uczucia po lekturze "Obcej". Czytałam ją prawie cały październik, a to też o czymś świadczy, zaczynałam, odkładałam na jakiś czas i znów do niej wracałam. Niewątpliwie "Obca" ma potencjał, bo dosyć często zdarzały się momenty bawiące do łez, wzruszające i z mocnym wątkiem przygodowym, ale kiedy trafiłam na wyjątkowo przydługi i nudny fragment to skutecznie się do książki zniechęcałam.
Claire Randall przenosi się w czasie z XX do XVIII wieku. Wciąż ktoś ją porywa, uwalnia i znów porywa (nie sposób tego zliczyć). Początkowo robi wszystko by powrócić do swoich czasów i męża Franka, lecz po jakimś czasie na szkockim dworze bierze ślub z rudowłosym Szkotem Jamie'm i dostrzega, że się w nim zakochuje. Kiedy szansa na powrót do 1945 roku jest na wyciągnięcie ręki, Claire wybiera miłość do Jamie'go i zostaje w XVIII wieku.
Autorka serwuje wszystko, czego można spodziewać się po książce tego typu: intrygi, walkę o władzę, pościgi, miłosne rozterki, zagrożenie życia i cudowne ocalenie. Myślę, że sięgnę po kolejną część, żeby zobaczyć jak potoczą się dalsze losy Claire i Jamie'go, ale dopiero jak zapomnę o tych przydługich, nudnych fragmentach.
Myślę, że warto obejrzeć serial "Outlander", który jest ekranizacją "Obcej".
Informacje dodatkowe o Obca:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2015-03-18
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
978-83-7943-923-2
Liczba stron: 712
Dodał/a opinię:
dayna15
Sprawdzam ceny dla ciebie ...