Pisane słońcem

Ocena: 4.67 (3 głosów)
opis

Choć dopiero marzec ja już marzę o dalekich podróżach do egzotycznych miejsc. Wakacje powoli zbliżają się i dlatego coraz częściej zaglądam do takich właśnie publikacji jak książka "Pisane słońcem". Co roku już w listopadzie planuję wyjazd czerwcowy. Przyznaję się bez bicia, że nie potrafiłabym bez uprzedniego zorganizowania udać się na wymarzone wakacje. Dlatego z dużym zaciekawieniem zagłębiłam się w powyższej lekturze, ponieważ jej autor postępuje zgoła inaczej w kwestii planowania. On niczego nie planuje. Wsiada do przypadkowych środków komunikacji i jedzie przed siebie. Zatem postanowiłam się przekonać co go tam spotka...

Maciek Roszkowski przedstawił mi tu inne oblicze Azji. Nie znalazłam tu opisów sławnych miejsc, czy też popularnych zabytków. Autor zabrał mnie do najstarszego na świecie lasu deszczowego, do największego krytego bazaru świata. Znalazłam się wraz z nim na wydmach Dasht-e Lut, poznałam kilka regionalnych zwrotów, zawitałam do największej stołówki świata i do świątyni Śri Minakszi. Wysłuchałam wielu legend, poznałam miłych tubylców, towarzyszyłam mu podczas chorób i próbowałam wraz z nim medytować. Przeczytałam o wierzeniach, tradycji, sposobach spędzania wolnego czasu i jedzeniu mieszkańców dalekich krajów. Fragmenty dotyczące japońskich kogutów sprawiały, że książkę można potraktować jako swego rodzaju rodzynek wśród innych z kategorii literatury podróżniczej. Ponadto kolorowe fotografie pomogły mi w wyobrażeniu sobie tamtych niezwykłych miejsc.

Jednak treść zakończenia w formie autorskiego poradnika trochę mnie zdziwiła. Autor próbuje tu "sprzedać" swoją wizję idealnego wypoczynku. Krytykuje tych, którzy inaczej spędzają wakacje niż on. (Jakby był wyrocznią...) Radzi, aby odbyć wielomiesięczną, samotną podróż. (Trudno mi sobie wyobrazić sytuację, gdy jadę na wakacje bez męża. I co miałabym mu niby powiedzieć... Kochanie, nie będzie mnie przez pół roku... a co z pracą... A może ta książka jest skierowana do samotnych, bogatych ludzi, którzy mogą pozwolić sobie na tak długi wyjazd...). Poleca wycieczkę pozbawioną luksusów. (Nie przepadam za spaniem w tanich hostelach, nawet europejskich). Sugeruje, abyśmy upodobnili się do lokalnych mieszkańców. (Szczerze uważam, że nie jedzie się do obcego kraju w tym celu. Przecież i tak tubylcy rozpoznają w nas Europejczyków). Może ciekawą alternatywą okaże się dla niektórych nocowanie u miejscowych ludzi i nie korzystanie z przewodników...

Całość zawiera wiele negatywnych opinii o Polsce i Polakach. To dziwne ale dość często obywatele naszego kraju krytykują, narzekają. Rzadko słychać z ich ust pochwały. Zawsze zastanawiam się dlaczego? "Zdumiewa go, że ze zwyczajnym sprzedawcą bazarowym może porozmawiać na naprawdę nietuzinkowe tematy". Uważam, że autor trochę tu przesadził. Już samo określenie "zwyczajny" jest obraźliwe. Ponadto twórca prawie na każdym kroku jest wielce zdziwiony lub zaszokowany mimo to że podróżuje po świecie już kilka lat (jak sam stwierdza) i już bardzo dużo doświadczył... Nie wiem czy polecać Wam tę pozycję. Najlepiej będzie jak sami zadecydujecie...

Informacje dodatkowe o Pisane słońcem:

Wydawnictwo: Axis Mundi
Data wydania: 2014-04-16
Kategoria: Podróżnicze
ISBN: 978-83-61432-69-2
Liczba stron: 192
Dodał/a opinię: Agnieszka Chmielewska-Mulka

więcej
Zobacz opinie o książce Pisane słońcem

Kup książkę Pisane słońcem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy