Pisarka pokazuje prozę życia, nie tylko poprzez losy 64-letniej Penelopy, lecz także jej dzieci i innych osób. Nancy to najstarsza córka bohaterki, matka i mężatka, snobistyczna, która tęskni za tym, by ktoś docenił jej ,,trud". Oliwia to ta najmłodsza, obecnie pochłonięta karierą w magazynie modowym, ma za sobą rok spędzony na wyspie z pewnym mężczyzną. Jest jeszcze Noel, wyrafinowany lekkoduch, moim zdaniem najbardziej liczący na zysk po sprzedaży obrazów swego dziadka. Rodzeństwo nie może się porozumieć, pojawiają się przeszłe urazy, stare żale, kłócą się o sytuację Penelopy, która wyszła ze szpitala po zawale serca i zdaniem Nancy potrzebuje opieki- natomiast Oliwia jest za jej niezależnością.
Niestety jak dla mnie ta powieść posiada pewne wady. Bywały w niej bowiem momenty przestoju, monotonii, miałam nie odparte wrażenie, że niektóre fragmenty historii zostały napisane dla samego ,,bycia" nie wnosząc zbyt wiele dla całokształtu. Irytowały mnie też (o dziwo) przeskoki z jednego bohatera na drugiego. Z kolei duży plus z mojej strony za ciekawie przedstawione lata wojenne Penelopy (pracy, bombardowań, straty bliskich), która w tym także czasie szybko zdała sobie sprawę, że jej małżeństwo było pomyłką. Historia jej romansu, który jest jak ,,powrót do domu, gdzie czujesz się bezpieczny" pozwala także zrozumieć, co i jak na nią wpłynęło. ,,Nigdy już. Nigdy więcej". Czy słońce kiedyś dla niej zaświeciło?
Myślę, że powieść ,,Poszukiwacze muszelek" zyskałaby, gdyby bardziej była skoncentrowana na losach Penelopy- bez wtrąceń o jej dzieciach. Mogłoby być więcej emocji, chociaż i tak prezentowane historie są do bólu realne. Jednak polecam ją fanom wielowątkowych powieści obyczajowych, o zakrętach ludzkiego losu, miłości i rodzinie.
Informacje dodatkowe o Poszukiwacze muszelek:
Wydawnictwo: brak danych
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
83-7470-031-9
Liczba stron: 554
Dodał/a opinię:
monalizka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...