Sny Morfeusza


Tom 1 cyklu Mafijna miłość
Ocena: 4.29 (28 głosów)
opis
Jak słyszę słowo ,,erotyk" od razu na myśl przychodzi mi książka o Szarym, od której zaczęłam swoją przygodę z tym gatunkiem. Jak zaczarowana pochłonęłam wiele powieści tego typu, raz lepszych, raz gorszych, aż do czasu pojawienia się serii ,,Dark Duet" C.J. Roberts, która okazała się obłędna i kompletnie inną historią, niż wszystkie do tej pory. Mocna, mroczna i tajemnicza. Taka też jest najnowsza pozycja K.N. Hanner, ale czy na pewno spełniła moje wygórowane już oczekiwania? Ostatnio powiedziałam sobie, że w najbliższym czasie nie tknę żadnej książki erotycznej, bo te już mi się przejadły. Nie sądziłam, że jeszcze coś mnie zaskoczy, bo wszystko jest już mi znane, po czym wydaje się być nużące. Jednak czytając opis ,,Snów Morfeusza" spróbowałam jeszcze raz. Zaczęłam ją czytać późnym wieczorem i przepadłam. Zarwałam noc, zaczarowana historią młodej Cassandry. Panna Givens przeprowadza się po studiach architektonicznych do Miami, by zdobyć wymarzoną pracę. Jednak rozmowa kwalifikacyjny okazuje się kompletnym fiaskiem. Prezes firmy jest chamski i gburowaty, więc dziewczyna nie licząc już na posadę wychodzi z jego biura głośno trzaskając drzwiami. Chcąc rozładować swoje napięte jak postronki nerwy, wybiera się na kolację z kuzynką, jej chłopakiem i jego bratem, która jak na złość także kończy się dramatycznie. Cass bez pieniędzy i cholernie wściekła wybiega z lokalu, przed którym poznaje młodego chłopaka - Tommy'ego. Postanawia się zabawić. Przecież nic gorszego nie może się stać. Nie dostała mocno wyczekiwanej pracy, spotkanie w restauracji kończy się awanturą i wyzwiskami od dziwek, a na dodatek nie stać ją nawet na bilet autobusowy. Tommy okazuje się być przesympatycznym młodzieńcem, jednak chorym na białaczkę. We dwójkę wybierają się do klubu rozpusty i rozkoszy. Po całonocnej zabawie na parkiecie Cassandra otrzymuje nie moralną propozycję, ale nie od niedawno poznanego przyjaciela, tylko od kompletnie obcego faceta, który swoją drogą wygląda dokładnie tak samo jak jej wymarzony, senny Bóg seksu. Czy Cass przystanie na tą szaloną ofertę? Czy spotkanie trzeciego już mężczyzny podczas jednego wieczoru to nie za dużo dla tak młodej i nie doświadczonej kobiety? Strasznie intrygował mnie los panny Givens, małomiasteczkowej, bardzo ambitnej dziewczyny, która przyjeżdża do wielkiego miasta i zostaje wciągnięta w wir imprez, pieniędzy i mroczny świat seksu. Każdy w życiu ma taki moment w życiu, że trafia na mur i wtedy robi coś nieoczekiwanie głupiego. Jednak z czasem wyciąga z tego wnioski i wraca na ,,dobrą" drogę. Tak więc rozumiałam Cassandrę, która jednego wieczora postanowiła korzystać z życia ile wlezie, bo przecież następnego dnia ta inteligenta dziewczyna dozna kaca moralnego i nie powtórzy tych szalonych akcji. Czy aby na pewno? Z czasem zachowanie Cassandry wydaje się być jeszcze gorsze, jest nie odpowiedzialna, notorycznie się spóźnia i to nawet o ponad godzinę, lub co gorsze ma nie wyparzony język, który często doprowadza ją do niekomfortowych sytuacji. Wielokrotnie wspomina, że brakuje jej funduszy na bilet czy taksówkę, a po chwili imprezuje gdzieś wydając ostatnie pożyczone pieniądze. Wpada też często w skrajności, tak potężne, że aż trudno uwierzyć, iż to jest dziewczyna, która ukończyła studia z wyróżnieniem... Nawet pracy nie traktuje poważnie. Zapytana, czy zależy jej na pracy, potwierdza, po czym po zaledwie dwóch dniach, prosi o trzy dni urlopu, by odpoczywać z Tommym nad jeziorem. Jej zachowanie zaczyna mnie coraz bardziej irytować. Lubię zabawę, ale jestem też odpowiedzialną osobą, dlatego takie szczeniaskie wręcz zagrywki odbieram niezbyt dobrze. Jeśli chodzi o Adama McKeya - właściciela firmy w której pracuje Cass, to wcale nie jest lepiej. Jego charakter jest chyba jeszcze bardziej popieprzony niżeli młodziutkiej panny Givens. W jednym momencie zachowuje się bardzo profesjonalnie i trzyma nerwy na wodzy, po czym po chwili staje się brutalny, nachalny i wulgarny. Początkowo mi to nie przeszkadzało, jednak jego narowisty charakterek potrafił dać się we znaki. Im dalej czytałam, tym większe miałam odczucie, że cała historia opiera się tylko i wyłącznie na seksie, od jednej do drugiej, aż do przesady. Nie przeszkadza mi duża ilość scen łóżkowych, nawet tych ordynarnych, bo to jest element tego gatunku, jednak jeśli książka zawiera ponad połowę treści tylko o tym, to staje się to nudne. Wolałabym poznać bardziej tą dobrą stronę Cassandry, zapracowanej i inteligentnej pani architekt, która ze smakiem projektuje wnętrza i w czarujący, acz profesjonalny sposób podchodzi do inwestorów. Niestety mało z tego dostałam. Nie mniej całą powieść przeczytałam w zastraszającym tempie jednej doby. Styl jest lekki i łatwy do zrozumienia. Wielokrotnie fabuła doprowadzała mnie do niespodziewanych wybuchów śmiechu, poprawiając mi humor, co bardzo doceniam. Sama książka nie wydaje się być za gruba, a mimo to ma ponad 400 stron dość drobnym drukiem. Ciężko mi jest ocenić ,,Sny Morfeusza", bo jednocześnie odczuwam złość na irytujące zachowania bohaterów, a w tym samym czasie jestem zaintrygowana fabułą i z niecierpliwością przerzucam kolejny stronice czekając na zakończenie. Ale to nie jest koniec. To dopiero początek mrocznej historii Cassandry i Morfeusza. Zapewne będzie kolejny tom, a ile będzie miała cała seria, tego niestety nie wiem. To zdecydowanie powieść dla osób oczekujących dużej dawki seksu w różnych sytuacjach i miejscach, które na pewno rozpalą zmysły do czerwoności i nie pozwolą zasnąć.

Informacje dodatkowe o Sny Morfeusza:

Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2016-07-03
Kategoria: Romans
ISBN: 9788328323346
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię: Katarzyna Suchorz

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Sny Morfeusza

Kup książkę Sny Morfeusza

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
LoveInk You
K.N. Haner0
Okładka ksiązki - LoveInk You

Issac kiedyś nie miał zupełnie nic, teraz ma wszystko. Pieniądze, sławę i zainteresowanie ludzi o które w dzieciństwie i młodości w desperacki sposób rozpaczliwie...

Wyższe sfery
K.N. Haner0
Okładka ksiązki - Wyższe sfery

Wyższe sfery. Kolejna część sagi o rodzinie Donellów Miłość i pożądanie potrafią zaślepić. Meg boleśnie się o tym przekona... Najgorętsza para nowojorskiej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy