To co obok

Ocena: 0 (0 głosów)
opis

Rzadko zdarza mi się sięgać po prozę, w której autor z największym pietyzmem dba o formę, nieco zaniedbując przy tym całą resztę elementów. To co obok Waldemara Bawołka przypomniało mi, dlaczego nie jest to szczyt moich czytelniczych preferencji.
Dla osób, które w literaturze szukają przede wszystkim artyzmu, to lektura bardzo dobra, napisana starannie i oryginalnie. Bawołkowi udało się wymieszać prostotę z unikalnością. Z jednej strony autor buduje czytelne, niemal banalne zdania. Z drugiej, łączy je ze sobą na swój własny sposób. Stąd dostajemy do rąk książkę, w której gęsto od znakomicie dobranych słów. Prawie nie ma w niej dialogów, zresztą - sposób prowadzenia narracji ich nie wymaga.
Zdecydowanie właśnie narracja jest w To co obok najbardziej interesująca. Przywodzi na myśl strumień świadomości, brnie w oniryzm. Wydarzenia nie wynikają tu z ciągu przyczynowo-skutkowego, następują po sobie pozornie przypadkowo, a przejścia między nimi są płynne. Ciekawy zabieg, chociaż doprowadził do tego, że w prozie Bawołka gubi się częstokroć sens. Pozostaje artystyczna dziwaczność.
Szkoda, bo tam, gdzie autor postawił na zwiększenie czytelności kosztem oniryzmu i absurdu, widać że jakiś sens w To co obok jednak jest. Dwa środkowe rozdziały różnią się bardzo mocno od początkowego i końcowego. W nich Bawołek porzucił narrację pierwszoosobową i chociaż próżno szukać tu linearnej logiki, jaśniej została określona tematyka.
Nie jest tak, że ów pierwszy i ostatni rozdział, wrzucające czytelnika w wir gładkich przejść między zdarzeniami, są zupełnie sensu i tematyki pozbawione. Autor podrzuca zdania-klucze, pomagające w interpretacji, ale całość tonie w przeroście formy nad treścią. Śledzimy senne przenikanie bohatera-narratora między scenami. Niektóre coś wnoszą, próbują ubierać w symbole, w większości jednak są pozbawione znaczenia. A przynajmniej znaczenia, którego faktycznie warto dociekać.
Trudno bowiem uznać, żeby To co obok wnosiło świeże spojrzenie na cokolwiek, emocjonalny ładunek czy chociaż stanowiło przyczynek refleksji. Niby mamy obiecaną w opisie społeczną panoramę, ale autor cały czas ślizga się po powierzchni. Pokazuje nam obrazy i uatrakcyjnia swoją mało unikalną perspektywę wymyślną formą. Są książki napisane jaśniej, a wnoszące więcej. Wysiłek, włożony w układanie interpretacyjnych puzzli, które podsunął czytelnikowi Bawołek, niekoniecznie jest wart swojej ceny.
To co obok sposób narracji rządzi wszystkim, odrealnia tworzony obraz, a najbardziej cierpi na tym obraz ludzi. Zlani w jeden tłum, ograniczeni do imion i ról, orbitują wokół narratora. Pomagają go dookreślić, kiedy jest to wymagane, znikają, gdy ma być tylko lustrem odbijającym rzeczywistość. Czasem pozwalają na rzut oka w społeczeństwo, ale tak jak w przypadku całego otoczenia, tu także autor prześlizgnął się po powierzchni. Czytelnik wraz z nim.
Bardzo brakowało mi w To co obok jakiegoś wyrazistego elementu, bo autor ze wszystkim obszedł się łagodnie, w efekcie tworząc prozę dość nijaką. Nie zabłysnął frazą, chociaż przykuwa uwagę starannością języka. Nie zaoferował silnych emocji, namysłu, świeżego spojrzenia na jakikolwiek temat. Tylko zabawę w odnajdywanie sensu.

Informacje dodatkowe o To co obok:

Wydawnictwo: Forma
Data wydania: 2014 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-60881-09-5
Liczba stron: 114
Dodał/a opinię: Maria Dunkel

więcej
Zobacz opinie o książce To co obok

Kup książkę To co obok

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Skrawki dla Iriny
Waldemar Bawołek0
Okładka ksiązki - Skrawki dla Iriny

Powietrze jest gęste, wokół roznosi się zapach zbudzonej natury i rozkładu. Rzeka obija się o brzeg, jakby chciała wyrwać się z koryta. Duchota wisi nad...

Pomarli
Waldemar Bawołek0
Okładka ksiązki - Pomarli

Waldemar Bawołek w swojej onirycznej prozie przedstawia historie bliskich, którzy odeszli - wujka Mordawskiego, który z zamiłowaniem opowiadał anegdoty...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy