Żniwo gniewu

Ocena: 5.2 (10 głosów)
opis
Książka z początku bardzo mnie wciągnęła, lecz mimo zawartej w niej mądrości i głębi dość szybko pasja czytania zaczęła ustępować zniechęceniu z powodu postaci Maruszki. Pozwolę sobie zacytować kilka fragmentów które charakteryzują ja najlepiej i mogą oddać, wytłumaczyć powody mojej chęci potrząśnięcia bohaterką: "Pani Maruszko, niech pani nie myśli (rozumuje), proszę mi wybaczyć, jak dziecko.Widzi pani. Na wojnie strach było być Żydem, po wojnie strach jest być zoną dziedzica." Nawet dziecko jest od niej mądrzejsze: "Mamusiu, tu nie ma co oglądać, bo jak tatuś jest w niebie to wszystko tu umarło i tez poszło do nieba. A tu zostały same skorupki, jak z jajka... Nie wiedziałaś ze tak jest? Taka duża jesteś i nie wiedziałaś?" Zraziło mnie jej malkontenctwo, maniera doszukiwania się wszędzie minusów. "Siostry znalazły dom na Zaciszu, miał zielona furtkę. Był zarośnięty wysokimi krzakami bzu.Przy schodach kwitnącą liliowymi dzwoneczkami niewielka rabatka kolombiny. Maruszka była od początku rozczarowana. {!} -Tu nawet nie ma płotu, żadnego ogrodzenia. Dom ostatni w rzędzie, taki na wylocie, kolo pola.. I do tego te krzaki bzu, takie zdziczałe, nie jak u nas. Sad owocowy jakiś tez nie nasz. Nic mi nie zrekompensuje naszego życia w Mołodecznie- marudziła niezmiennie jak w najgorszych czasach." Przy okazji, najbardziej ścisnęła mnie za gardło scena odwiedzin w Świebodzinie własnego domu przez staruszka Heinza Witta... Bardziej dogadałabym się z Kaszmirą, której punkt widzenia w stosunku do siostry wyglądał tak: "Miała jakiś żal do Maruszki. Zawsze musiała za nią coś załatwiać, pomagać jej, wspierać, kryć." Kiedy w końcu dała upust emocjom: "-Dlaczego ja mam z tobą zawsze same kłopoty?!- krzyknęła rozżalona do Maruszki"- rozpieszczona siostra odparła atak, ponownie skupiając wyłączną uwagę na sobie, wrzeszcząc: -Zamknij się, Kaszmira! I pomóż mi! Rodzę!" Same imiona wydały mi się udziwnione, nigdy bym nie odgadła że Maruszka, która córkę Aleksandrę nazywa Oliną, ma na imię Maria a zwłaszcza że Kaszmira powstała z połączenia Katarzyny i Mirosławy! Oprócz tego, drobne Kalicińskie naleciałości. Daje jednak czwórkę, bo powieść solidnie przygotowana, dobrze osadzona w realiach i zbudowana na sadze rodzinnej- trafiła do mnie.

Informacje dodatkowe o Żniwo gniewu:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2011-06-28
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788375065473
Liczba stron: 368
Dodał/a opinię: Kora-Anastazja Rozmarynowska

więcej
Zobacz opinie o książce Żniwo gniewu

Kup książkę Żniwo gniewu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Forget Me Not
Julie Soto
Forget Me Not
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy