Calder od najmłodszych lat wychowywał się w Akadii - w miejscu, w którym panowały zupełnie inne prawa i poglądy. Mieszkańcy od lat wierzyli w wiele bóstw, czytali Księgę Hectora oraz nieustannie czekali na wypełnienie się przepowiedni, która miała im zapewnić szczęśliwy i wieczny żywot w Elizjum. Aby przepowiednia się dopełniła, Hector zobowiązany był wziąć za żonę młodziutką, wybraną przez bogów dziewczynę. Jednakże przyszła przywódczyni narodu musiała być pełnoletnia, a miasto i "sekta" zmuszone do czekania. Calder, jeden z obecnych tam wierzących, od samego początku nie zgadzał się z panującymi prawami. Korzystanie z wygódek, brak ciepłej wody, nieustanna praca w polu i w rzece... To nie było szczęśliwe życie, jakie zostało im obiecane. Młodzieniec zaczyna się buntować, a jego emocje i uczucia wobec pewnej damy stają się zbyt poważne i zachłanne. Hector nie zgodzi się na wszelaki przejaw wyższości lub braku poddania się. Sprawy przybierają niespodziewany obrót, w czasie którego ucierpieć mogą niewinni, a kwitnąca miłość dojrzewających wystawiona zostanie na poważny i bolesny egzamin...
Sekta. Nieznana wiara. Odwieczne poddaństwo i bieda. Właśnie ta "wiara" odgrywa ogromne znaczenie w treści owej powieści. Mieszkańcy ślepo patrzą na przywódcę Hectora, który dosłownie wyprał ich mózgi i pokierował nimi na swój sposób. Jednakże nie wszyscy godzą się na obecny porządek i buntują się wobec otoczenia. Chcą młodości, miłości, szczęśliwego życia pełnego radości i rozrywki, potajemnych schadzek, tajemniczych wypraw, zakochania i pocałunków... Calder i Eden walczą o swoje przez całą powieść, co niesie za sobą wiele emocji i wydarzeń, które zapierają dech w piersiach. Czytelnik z całego serca kibicuje rodzącemu się uczuciu, które w ich położeniu jest wręcz zakazane. Młodzi są nieustraszeni, a ich buntownicze i wybuchowe charaktery są w stanie zdziałać cuda. Są niepokonani i za wszelką cenę chcą sięgnąć do swych marzeń i pragnień, choćby mieli przepłacić to życiem. Są dla siebie gotowi do największych poświęceń.
Zarówno Calder, jak i Eden, są bohaterami, którzy zyskali moją sympatię. Oboje są waleczni i bardzo dobrze wykreowani. Ich charaktery zadziwiają czytelnika na każdej stronie i są w stanie pobudzić nasze emocje. Razem z nimi przeżywamy każdy element ich niebezpiecznej gry z przepowiednią, która nie może się ziścić. Ich uczucia wobec siebie są wręcz nie do opisania, bo są tak idealne i cudowne. Bohaterzy dla siebie nawzajem zrobią wszystko. Nieopisana moc uczucia i przeznaczenia, które zapisane jest jedynie w gwiazdach.
Miałam okazję czytać już dwie powieści owej autorki i ani razu się nie zawiodłam. "Calder. Narodziny odwagi" to kolejna pozycja, która skradła moje serce i wdarła się w najgłębsze zakątki moje umysłu. Nie jest to zwykły, pozbawiony głębszych uczuć romans; nie jest to również prosta i oklepana młodzieżówka. Nie nazwałabym jej również żadnym thrillerem ani dramatem. Owa powieść ma w sobie wiele elementów, które przypisać można różnym gatunkom. To, co znajdujemy wewnątrz książki jest mieszanką, która porywa nas i nasze zmysły w zupełnie inny, tajemniczy i piękny świat. Historia, którą otrzymałam, jest niesamowicie wzruszająca i dająca do myślenia każdemu.
Informacje dodatkowe o Calder. Narodziny odwagi:
Wydawnictwo: Septem
Data wydania: 2016-06-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
9788328320277
Liczba stron: 287
Tytuł oryginału: Becoming Calder: A Sign of Love Novel
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Petra Carpenter
Dodał/a opinię:
livingbooksx
Sprawdzam ceny dla ciebie ...