Na wstępie muszę powiedzieć... wow co to była za ksiażka. Mam ją od jakiegoś czasu, ale muszę przyznać, że sama nie wiem dlaczego w trakcie czytania ją odłożyłam. To był błąd :)
"Martwy sad" to tytuł który niesamowiecie mnie zachęcił samym opisem. Dodatkowo inspiracją książki był utwór Comy "W chorym sadzie". Coma jest jednym z moich ulubionych zespołów, więc chciałam odkryć, jak odniósł się do tego autor.
Jest to debiut Mieczysława Gorzki, ale już mogę przyznać, że czekam na kolejną powieść z tej serii.
Książka to bardzo dobry kryminał. Historia również niebanalna.
Komisarz Marcin Zakrzewski zostaje wezwany do brutalnego morderstwa. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby morderca nie powiedział do niego "Widziałem, jak diabeł chodził tam na palcach". Takie słowa słyszał Zakrzewski od swojego zaginionego trzydzieści lat temu brata bliźniaka Ryśka. Policjant postanawia wrócić do sprawy z przeszłości. Okazuje się, że podwrocławska wieś była świadkiem wielu zaginieć dzieci w podobnym wieku. Wydarzenia okazują się mroczne i tajemnicze, sięgają czasów powojennych. Morderca staje się cieniem komisarza i wie o nim wszystko. Jak łączy się ze sobą wrocławskie mordestwo i zaginięcia chłopców z przeszłości? Kto za tym wszystkim stoi i dlaczego Zakrzewski odgrywa w tym główną rolę? Czy to możliwe, że morderca działał ponad pół wieku?
Książka jest genialna. Trzyma w napięciu od samego początku. Akcja nie zwalnia nawet na chwilę, ciągle pojawiają się nowe wątki. Kiedy wydawało mi się, że trafiłam na jakiś trop, domyślam się, kto jest mordercą, okazywało się tylko złudnym wrażeniem. Autor świetnie buduje napięcie, a motyw diabła mocno mnie przestraszył. Mimo że w książce dużo się dzieje, nie można sie pogubić w akcji. Wszystko jest klarowne, autor nie spieszy się z wyjaśnieniem zagadki i myślę, że dzięki temu czyta się ją tak dobrze. Autor szczegółowo opisuje działania policji i czasem odnosiłam wrażenie, jakbym przeniosła się w miejsce zbrodni.
W książce powiaja się mało rozbudowany wątek miłosny, co dla mnie nie jest dużym minusem. Uważam, że było to absolutne minimum, aby połączyć to wszystko w całość. Wolałam skupić się na zagadce kryminalnej.
Ksiażkę polecam miłośnikom gatunku i z niecierpliwością czekam na "Iluzję".
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2019-06-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
Dodał/a opinię:
Katarzyna Bębenek
Zakończenie bestsellerowej kryminalnej trylogii pt. Wściekłe psy. Policjant prowadzący śledztwo w sprawie zabójstwa w okolicach Bytowa odkrywa, że może...
Porwanie, wyścig z czasem, walka o okup i nieobliczalny zabójca. Komu naprawdę zależy na ocaleniu ofiary? Porwana zostaje Karolina, nastoletnia córka...