Wiatr przez dziurkę od klucza


Tom 4.5 cyklu Mroczna Wieża
Ocena: 5.47 (17 głosów)
opis
Każdy z nas lubi wpadać do starych znajomych. Dzięki uprzejmości Stephena Kinga mogliśmy ponownie spotkać Rolanda i jego Ka-tet. I muszę przyznać, że było to bardzo miłe spotkanie. Ponownie wejść do Świata Pośredniego i znów wsłuchać się w opowieści Rolanda Deschaina z Gilead. Przedstawiona książka składa się z trzech (tudzież czterech części). Pierwsza z nich to podróż (a raczej ucieczka) rewolwerowców przed niszczącym wiatrem zwanym Lododmuchem. Wspomniana ucieczka ma miejsce niedługo przed wydarzeniami z piątej części Mrocznej Wieży pt. "Wilki z Calla". Ka-tet musi na czas dotrzeć do jedynego w okolicy budynku, który może ich ocalić przed straszliwym i niszczącym wiatrem. Na miejscu, gdy rewolwerowcy są bezpieczni Roland opowiada kolejną historię ze swojej wczesnej młodości. Gdy jego ojciec wysyła go do miasteczka Debaria, aby zbadał sprawę tajemniczego stwora zwanego przez wszystkich skóroczłekiem. Jest to nigdy nie przedstawiona historia, która zawiera wątek kryminalny. Dzięki temu możemy poznać nowe postacie, oraz przypomnieć, że te poznane we wcześniejszych tomach. Historia wciąga, lecz zostaje w pewnym momencie urwana, by poznać ostatnią historię czyli tytułowy "Wiatr przez dziurkę od klucza". Jak zawsze Stephen King najlepsze zostawił sobie na koniec. Jest to historia Tima Rossa, zwanego później Timem Dzielne Serca. Ta niesamowita historia jedenastoletniego chłopca pochłonęła mnie bez reszty. Był to ten sam znany Stephen King z najlepszych części Mrocznej Wieży. O samej Mrocznej Wieży pojawiają się wzmianki i o tym wszystkim, o czym dowiedzieliśmy się z innych części tej potężnej Sagi. Książkę oczywiście pragnę polecić wszystkim fanom Mrocznej Wieży. Mimo, że całość została zamknięta wraz z dotarciem do Mrocznej Wieży przez Rolanda, to znów pojawiają się kolejne pytania, na które brak odpowiedzi. I coś czuje w kościach, że to nie jest ostatni raz, kiedy wracamy do Świata Pośredniego, ale to dobrze, bo tam zawsze warto wracać. Ocena: 9/10 Recenzja opublikowana na moim blogu: http://danwaybooks.blogspot.com/2013/01/odwiedzajac-ponownie-swiat-posredni.html P.S. Mam nadzieję, że kiedyś zostanie wydana Mapa z całym Światem Pośrednim.

Informacje dodatkowe o Wiatr przez dziurkę od klucza:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2013-02-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788376599229
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Wind Through the Keyhole
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Dodał/a opinię: Daniel Englot

więcej
Zobacz opinie o książce Wiatr przez dziurkę od klucza

Kup książkę Wiatr przez dziurkę od klucza

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Pod kopułą
Stephen King0
Okładka ksiązki - Pod kopułą

Pewnego pogodnego, jesiennego dnia małe amerykańskie miasteczko Chester's Mill zostaje nagle i niewytłumaczalnie odcięte od świata. Otacza je niewidoczne...

Uniesienie
Stephen King0
Okładka ksiązki - Uniesienie

Tajemnicza przypadłość i zwykły człowiek, który w upiornym miasteczku Castle Rock wywoła rewolucję – zjednoczy ludzi, których dzieli...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy